Sport
MKS Trzebinia wyrzucił Libiąż za pucharową burtę (WIDEO)
Trzebinianie nie mieli w środowym starciu Pucharu Polski większych problemów z pokonaniem Libiąża. Strzelili trzy gole, choć stuprocentowych sytuacji mieli znacznie więcej.
PIŁKA NOŻNA
II runda Pucharu Polski na szczeblu PPN Chrzanów
MKS Libiąż - MKS Trzebinia 0-3 (0-3)
0-1 Mateusz Marszałek (8), 0-2 Michał Kowalik (22), 0-3 Łukasz Sochacki (33)
Libiąż: Łowiec (60. Wątroba) - Szyjka, Celmer, Lewarczyk (80. Jagła), Lickiewicz, Grudziński, Łuczak, Samuś (75. Grabowski), Kubański (85. Pawlas), Czyszczoń (57. Adamczyk), Węgorek
Trzebinia: Wróbel - Martyniak, Zybiński (65. Blaszke), Sochacki (56. Szczurek), Kiczyński, Mrożek (72. Bugdalski), Kowalik, Jarosz, Horawa (77. Stachowski), Kurek, Marszałek (46. Gałka)
Goście byli faworytami tego meczu. Strzelanie zaczęli już w 8. minucie, gdy Mateusz Marszałek trafił do siatki lewą nogą w krótki róg. Kwadrans potem uderzeniem w zamieszaniu podbramkowym podwyższył Michał Kowalik. Trzeci cios goście zadali w 33. minucie, gdy po czterech podaniach szybką kontrę sfinalizował Łukasz Sochacki. Po zmianie stron mieli jeszcze mnóstwo okazji strzeleckich, ale seryjnie je marnowali. Między innymi kilku tych z gatunku sam na sam nie wykorzystał zmiennik Adrian Gałka. Z bliska spudłował też Adrian Zybiński. Gospodarze dwa razy odważniej poszli do przodu. Jednak obrońca Trzebini wybił piłkę na róg spod nóg kapitana libiążan Beniamina Łuczaka. Strzał Wojciecha Grudzińskiego w końcówce był zaś zbyt lekki.
- Nie tylko liga nas interesuje, ale także puchar. Dlatego nie trzeba było nas specjalnie mobilizować. Brak skuteczności po przerwie to efekt rozluźnienia korzystnym wynikiem - skomentował bramkarz MKS-u Tomasz Wróbel.
- Chcieliśmy zagrać jak najlepiej. Wiedzieliśmy, że rywal jest lepszy piłkarsko. Mieliśmy kilka ciekawych akcji, ale zabrakło w nich wykończenia - stwierdził Beniamin Łuczak, kapitan libiążan.
Wideo z meczu jest dostępne TUTAJ.
Victoria 1918 Jaworzno - Nadwiślanin Gromiec 2-1
Błyskawica Myślachowice - Arka Babice 1-1 (karne 8-7) - mecz rozegrany 10 września
Polonia Luszowice - UKS Dulowa 1-0 - mecz rozegrany 10 sierpnia
Komentarze
7 komentarzy
Mamy - Przemek Knapik niech tylko dojdzie do zdrowia i na pewno będzie strzelał.
Teraz czeka nas jeden z najtrudniejszych wyjazdów w sezonie. Słomniczanka jest pewnie podbudowana wygraną z Wisłą II. Przypomnę, że nieco wcześniej Dalin strzelił tam 6 goli. Oby przyszło zwycięstwo, bo punkty nam uciekają, a w tabeli jesteśmy coraz to niżej (niesłusznie). Trener pewnie wystawi taki skład: Wróbel - Marszałek, Górka, Kiczyński, Mrożek - Wierzba, Horawa, Zybiński, Szczurek - Kowalik - Sochacki. Na ten moment nie mamy w kadrze klasowego napastnika...
Adrian technicznie bardzo zaawansowany, silny ale taktycznie za mało ograny trochę na szczeblu 4 ligi.
P. Marku dziękuję.
Do industrial: z numerem 23 grał w Trzebini Adrian Zybiński
No i tak to powinno wyglądać. Łatwa przeprawa, dużo minut juniorów, siedmiu wychowanków i spokój przed ligowym meczem. Liczę, że w końcu coś w tych śmiesznych pucharach ugramy, ale oczywiście priorytetem jest liga.
Zastanawiam się kto z Czebini gra z numerem 23, ale jest niezły. Naprawdę ma potencjał!