Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa Okręgowa, Oświęcim. W Gromcu trafiali seriami, czyli Nadwiślannin kontra Gorzów

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Klasa Okręgowa, Oświęcim: Nadwiślanin Gromiec - LKS Gorzów 4:2. Na zdjęciu: Tomasz Opitek, kapitan gorzowian, zdobywa drugą bramkę dla przyjezdnych.
Klasa Okręgowa, Oświęcim: Nadwiślanin Gromiec - LKS Gorzów 4:2. Na zdjęciu: Tomasz Opitek, kapitan gorzowian, zdobywa drugą bramkę dla przyjezdnych. Fot. Jerzy Zaborski
Oba zespoły reprezentują sąsiednie powiaty, ale z racji bliskości stadionów kibice nazwali je derbami. W Gromcu w starciu miejscowego Nadwiślanina z Gorzowem nie brakowało podtekstów. Latem dwóch gromczan trafiło do Gorzowa. Z kolei szkoleniowiec gorzowian, Andrzej Sermak, pochodzi z Gromca.

Gospodarze zadali dwa szybkie ciosy. Najpierw, po rzucie rożnym i zbyt krótkim wybiciu piłki przez obrońców, z bliska trafił Jakub Waligóra. Chwilę później, po akcji Artura Szlęzaka, Łukasz Boratyński uderzył obok starającego się ratować sytuację Krystiana Wylężka.

Rywale mogli zdobyć kontaktowego gola, lecz po rzucie rożnym Adam Śliwiński z bliska przeniósł piłkę nad poprzeczkę (33 min).

Tuż przed przerwą, po strzale Artura Szlęzaka skuteczną dobitką popisał się Mateusz Zejma. Wydawało się, że miejscowi mają mecz pod kontrolą.

Jednak po przerwie to goście strzelili szybkie dwa gole. Po podaniu Krzysztofa Weseckiego z prawej strony w pole karne wpadł Daniel Niedzielski, uderzając w środek bramki nie dał szans Łukaszowi Gielarowskiemu. Chwilę później, po wolnym bitym z prawej strony, główkował Niedzielski, piłkę musnął jeszcze nogą Tomasz Opitek i przyjezdni uwierzyli, że nie wszystko stracone.

- W przerwie uczulaliśmy się, że dalej mamy grac swoje, a sami zrobiliśmy sobie bałagan na boisku, wprowadzając nerwową atmosferę – powiedział Artur Szlęzak, grający trener gromczan.

Gdyby jeszcze swoją okazję wykorzystał Sebastian Majcherek, mecz zacząłby się od początku. Jednak z bliska uderzył nad poprzeczkę (67 min).

W końcówce miejscowi skontrowali. Po strzale Mateusza Zejmy piłka odbiła się od słupka, a zamykający akcję Bartosz Palka postawił pieczęć na wygranej gości.

- Dobry mecz dla kibiców. Zawsze to lepiej, jak w padnie sześć goli, niż miałoby się skończyć bezbramkowym remisem – dodał Artur Szlęzak.

Nadwiślanin Gromiec – Gorzów 4:2 (3:0)
Bramki:
1:0 Waligóra 13, 2:0 Boratyński 14, 3:0 Zejma 44, 3:1 Niedzielski 60, 3:2 T. Opitek 63, 4:2 Palka 87.

Nadwiślanin: Gielarowski – Stefański, Zmarzły, Waligóra, Nowicki (90+1 Chandzlik) – Zejma, Szlęzak, Piegzik, Wierzbic (59 A. Ryska), Boratyński (79 Bogacz) – Palka (88 Likus).

Gorzów: Wylężek – Bloch, Śliwiński, Górski, T. Opitek – Majcherek, S. Dylowicz, Gucik, Ząbek – Niedzielski, K. Wesecki.

Sędziował: Marcin Sabuda (Wadowice). Żółte kartki: Waligóra, Zejma – Bloch, Śliwiński, T. Opitek. Widzów: 120.

Inne mecze:

Brzezina Osiek – Tempo Białka 2:1, Halniak Maków Podhalański – Garbarz Zembrzyce 1:0, LKS Żarki – Arka Babice 0:0, Victoria Jaworzno – Sosnowianka Stanisław Dolny 1:1, Niwa Nowa Wieś – Babia Góra Sucha Beskidzka 1:1, Zatorzanka - MKS Libiąż 4:1, Chełmek – Kalwarianka 4:1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska