Andrychowianie pół godziny grali w osłabieniu, bo dwie żółte kartki obejrzał Miłosz Węglarz. Goście wyrównali dopiero w ostatnim kwadransie. Mieli jeszcze kilka okazji, ale Beskid skutecznie się bronił.
Na pięć kolejek przed końcem Beskid ma na koncie 29 punktów i zajmuje jedenaste miejsce. Dwunasty Orzeł Piaski Wielkie legitymuje się takim samym dorobkiem. W sobotę andrychowianie rozegrają kolejny mecz "o sześć punktów" w Krakowie z dziewiątą w tabeli Clepardią.
Beskid zagrał w składzie (za beskidandrychow.pl): Adrian Czaplak – Michał Tylek, Tomasz Sanok, Dariusz Kapera, Tomasz Moskała – Ołeksandr Łozniak (89 Kamil Młynarczyk), Filip Kasiński, Piotr Motyka (82 Patryk Koim), Patryk Mendela (69 Patryk Semik) – Miłosz Weglarz, Wojciech Stuglik.
Beskid Andrychów – MKS Trzebinia 1:1