Pytania co do boiska to trzeba bardziej w stronę burmistrza zadawać, a nie klubu.

Jeżeli się ktoś jutro wybiera na mecz z Victorią, to pamiętajcie,że spotkanie zostanie rozegrane na boisku w Jeleniu, a nie na Stadionie Miejskim

Panie Michale czy można coś więcej na temat owego boiska sztucznego? Gdzie ono ma być ? Skład na puchar chyba najsilniejszy!

Radek chyba z kontuzją zszedł w Jawiszowicach, więc raczej nie zagra. A Budgalski dopiero po urazie. Stachowski powinien odpocząć przed ligą. Ja bym raczej zagrał Cwynar - Korcz, Martyniak, Kiczyński, Jarosz - Sz. Kurek, Barczyk, Szczurek, Pająk, Sochacki - Piskorz. Z tego co widać na skrócie to przegraliśmy środek pola, gospodarze prostymi środkami dostawali się w nasze pole karne. Pierwsza bramka po karnym za rękę Górki, potem po rogu, a w końcówce Stachowski nie sięgnął dośrodkowania, jak już został na środku obrony (pewnie trener przesunął Kiczyńskiego do przodu). Ale Jawiszowice mogły tych bramek więcej nastrzelać, grali szybciej i byli silniejsi fizycznie. Na małym boisku trzeba tak właśnie grać - do przodu i prostopadle. My jesteśmy przyzwyczajeni do budowania akcji od tyłu, klepania, grania bokami - na to nie ma miejsca na takim boisku, bo się rywal szybko ustawia. Na plus bardzo ładnie rozegrana akcja bramkowa.

Jestem odważny i postawiłbym na środę: Cwynar - Marszałek, Górka, Bugdalski, Korcz - Sz.Kurek, Stachowski, Barczyk, Sochacki - Piskorz, Wójcik. Ryzyko przegrania tego meczu podejrzewam jest minimalne, a młodzi powinni dostawać coraz więcej szans. Pączek, to co wiem to napisałem.

Puchar jest nasz !!! TrzebinianinMKS a wiesz coś więcej o tym boisku sztucznym ?

Dla tych co zapomnieli to w środę gramy jeszcze z Victorią w PP. Tam ponoć 80% kadry to juniorzy i ciężko się im będzie utrzymać w okręgówcę. Myślę, że Stawowy powinien dać szansę w takim meczu Cwynarowi, Korczowi itd.

Węgrzcanka na razie nie błyszczy, więc będziemy faworytem. Poczekajmy na skrót tego meczu w Jawiszowicach, jutro powinien być na YT. Weszli do składu Górka, Piskorz i Jarosz, potem Barczyk też wszedł chyba za Radka. Nie zagrało to, ale tam się łatwo nie gra w Jawiszowicach.

W sobotę musimy się skutecznie się zrewanżować za ubiegłoroczne beznadziejnie stracone punkty i fatalną postawę sędziów. Proponuję wyjść dwójką napastników żeby już w pierwszej połowie zamknąć wynik meczu.

MKS troszke mnie rozczarowal, pierwszy mecz narobil apetytu :) w najgorszym wypadku spodziewalem sie remisu. Chociaz wg statystyk wydaje mi sie ze MKS w Jawiszowicach jeszcze nie wygra, ale moge sie mylic.

Po wynikach po dwóch kolejkach czuję, że ta liga będzie wesoła :) większość jak widać ma problemy z tyłu. Za tydzień muszą być trzy punkty.