Libiążanie mieli na koncie same porażki i chcieli przełamać to fatalne pasmo. Rywalem był wicelider, który dotąd nie stracił bramki. Zatem zadanie dla miejscowych wydawało się trudne. Czy jednak wykonalne?
Jednak już pierwsza akcja, w wykonaniu Jana Garlacza, po której minimalnie chybił Mateusz Węgorek, pokazała, że libiążanie są mocni zdeterminowani.
Goście odpowiedzieli akcją Burligi. Po jego zagraniu Maciej Stróżak w polu karnym zwiódł obrońcę, uderzył w bliższy słupek, ale czujny był Zbigniew Adamski, odbijając piłkę.
Później Jakub Talaga szukał karnego, ale sędzia nie doszukał się żadnego przewinienia w interwencji Adamskiego. W odpowiedzi Artur Ząbek, uderzając zza pola karnego, przeniósł piłkę ponad poprzeczkę.
Jeszcze przed przerwą, po wrzutce Tomasza Samusia, z lewej strony, starający się zamknąć akcje Damian Lickiewicz, główkował, a piłka, robiąc kozioł, minimalnie minęła słupek (36 min).
Losy meczu rozstrzygnęły się po przerwie. Miejscowi wygrali w środku pola walkę o futbolówkę. Poszło prostopadłe podanie do Beniamina Łuczaka, który – mając 20 metrów do bramki – oddał precyzyjny strzał, trafiając w górny róg bramki. To dla gospodarzy oznaczało zdobycie Babiej Góry, bo musieli się wzbić na szczyty swoich możliwości.
- Mój zespół był bardziej zdeterminowany od rywali. Nie było w nim słabych punktów – ocenił Andrzej Kos, trener libiążan. - Jak się mieliśmy przełamać, to kosztem silnego rywala. Tydzień wcześniej, także u siebie, pechowo przegraliśmy z Brzeziną, która także przyjechała do nas w roli wicelidera i bez straconego gola.
MKS Libiąż – Babia Góra Sucha Beskidzka 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Łuczak 72.
MKS Libiąż: Adamski – Węgorek, K. Pater, Celmer, Samuś – K. Wesecki (87 M. Pater), Szyjka, Łuczak, Ząbek (90 Saribekyan), Garlacz (68 Pacwa)– Lickiewicz (80 Zieliński).
Babia Góra: Kachnic – G. Talaga, Drabik. J. Talaga, Burliga – Janiczak, Dyduch, Stróżak, Bańdura – Sumera, R. Starowicz.
Sędziował: Szymon Krawczyk (Oświęcim). Żółte kartki: Szyjka, K. Wesecki – Kachnic, Drabik, J. Talaga, Janiczak. Czerwona kartka: Pacwa (90). Widzów: 80.
Inne mecze:
Garbarz Zembrzyce – Victoria Jaworzno 0:4, Zatorzanka – Nadwiślanin Gromiec 1:3, Halniak Maków Podhalański – Kalwarianka 1:1, Niwa Nowa Wieś – LKS Żarki 0:1, LKS Gorzów – Brzezina Osiek 0:0, Zgoda Byczyna – Hejnał Kęty 0:5, Sosnowianka Stanisław Dolny – Tempo Białka 0:5. Pauza: Sokół Przytkowice.
- Jedyne takie osiedle w Polsce. Zobaczcie olkuskie Słowiki!
- Zmiany w małopolskich parafiach! Sprawdź, gdzie pojawi się nowy proboszcz
- Oto pierwszy w Małopolsce "trawomat". Można w nim kupić susz konopi. To legalne?
- Szok! Do kupienia pocztówki, kubki i magnesy z krematorium w Auschwitz?
- Oświęcim. Powstanie nowa galeria handlowa. To Vendo Park
- Makabra w Chrzanowie. Psy i koty zjadały się nawzajem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?